Różańcowa akcja odpowiedzią na trudną sytuację Polski i świata

dobrze, że taka akcja się pojawiła, niemniej jednak patrząc na to co dzieje się w kraju, nasuwa się pytanie, czy to wystarczające zobowiązanie. Według mnie z podobną inicjatywą już dawno powinien wyjść episkopat, ta z tego co się zorientowałem jest z inicjatywy zwykłych ludzi, wiernych, ale powinien to być raczej nieustający różaniec, krucjata różańcowa, żeby np. do 8 grudnia na Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Polacy omówili 10 milionów różańców w darze dl Matki Boskiej, czy wręcz różaniec odmawiany bez przerwy i do skutku, do momentu odrodzenia ojczyzny, do uratowania naszych rodzin, Polski. Widzę w tym projekcie pewną niejasność, tak jakby organizatorzy byli pewni, że 8 dni modlitwy wystarczy, to takie trochę ultimatum stawiane Panu Bogu, bo co będzie jak 9 listopada rzeczywistość się nie odmieni, jak dalej będziemy w odmętach szaleństwa, to co skończymy akcję nic nie załatwiwszy?
I jeszcze jedno, bardzo wymowne, że tylko jedna parafia podjęła inicjatywę, naprawdę bardzo budujący przykład dla wiernych, praktykowanie wiary w stopniu iście heroicznym. 22:24, 02.11.2020