To, że Urząd Gminy w Płońsku potrzebuje nowej głównej siedziby, widać gołym okiem. Jednak na inwestycję tak dużej skali konieczne jest wygospodarowanie ogromnych funduszy z gminnego budżetu, a to na razie nie wchodzi w grę, co nie oznacza, że Gmina nie czyni starań w kierunku modernizacji innych swoich obiektów. Dopiero co podpisano umowę z wykonawcą przedsięwzięcia termomodernizacji parterowego budynku i zagospodarowania pomieszczeń garażowych na higieniczno-sanitarne.
- Doszliśmy do wniosku, aby najpierw podratować te budynki, w których urząd też funkcjonuje i złożyliśmy wniosek na parterowy budynek z salą konferencyjną i część urzędu, m.in. biblioteką, wydziałem ochrony środowiska i spraw obywatelskich. Dochodzi też do tego zagospodarowanie pomieszczeń garażowych na socjalne dla pracowników fizycznych. Te budynki są stare, nie ma co ukrywać - mówi nam wójt Aleksander Jarosławski, argumentując potrzebę przystąpienia do zadania pn.: ''Wymiana czynnika grzewczego w ramach lokalnych źródeł ciepła wraz z termomodernizacją budynków w gminie Płońsk realizowanego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2014-2020".
Jak przyznaje wójt, wartość całego zadania jest duża i wynosiła pierwotnie ponad 2,3 mln zł. Wartość dofinansowania stanowiłaby 80 proc. wydatków kwalifikowanych, co oznacza, że udział Gminy w tej inwestycji i tak musiałby wynosić prawie milion złotych. - Prowadziliśmy dyskusję, czy ten wniosek realizować, ale zdecydowaliśmy się zaryzykować i podpisać umowę z urzędem marszałkowskim - podkreśla Aleksander Jarosławski.
Gmina ogłosiła przetarg na adaptację budynku B na potrzeby urzędu z termomodernizacją i wspomnianą ''wymianą czynnika grzewczego". Wygrała go firma z Ciechanowa. Podpisano umowę na wykonanie prac za kwotę blisko 1,7 mln zł. Tym samym po przetargu udział Gminy wyniesie nie blisko milion złotych, a ok. 600 tys. zł. Dofinansowanie zewnętrzne sięgnie ostatecznie kwoty realizacyjnej, czyli ok. 1 mln zł. - Od czegoś trzeba zacząć, niech to będzie ten dobry początek działań ku pobudowaniu nowej siedziby naszego urzędu - przyznaje wójt płońskiej gminy. - Będzie też możliwość dostawienia skrzydła do tego, co zrobimy podczas omawianej inwestycji.Termin realizacji inwestycji wskazywany jest na koniec roku 2021.
Budowlaniec 8414:04, 03.12.2020
2,3 mln zł. hahahahaha ile...? hahahhahaha....
Za tyle kasy to można zburzyć i na nowo postawić z najlepszego asortymentu na rynku.
14:04, 03.12.2020
Ewa07:18, 04.12.2020
2,3 miliona??? Trzymajcie mnie bo nie "wytrzymie". 07:18, 04.12.2020
Za tyle15:05, 05.12.2020
To można cały płońsk kupić. A oni tyle wydadzą na ocieplenie baraku. Takie rzeczy to proszę robić za swoje pieniążki a nie podatnika. Heejj. 15:05, 05.12.2020
Do wojta09:59, 06.12.2020
Ty nie boisz się ani prokuratora, ani Boga, bo jesteś już stary, ale pani Agnieszko żeby to nie spłynęło wszystko na pania 09:59, 06.12.2020
ja20:33, 06.12.2020
Tak wybraliście, tak macie. 20:33, 06.12.2020
ELA17:25, 10.12.2020
aaa cóż to się stało, zera się pomyliły?? Wypalił się nasz Wójt, który kiedyś był za ludźmi a teraz... Łatwo wydaje się z nie ze swojego..bo cóż tam znowu najwyższe podatki nam nałożą. Fajnie jakby podali na łamach PwŚ ile gmina ma kredytów i ilu pracowników w stosunku do ludności. Na co nam tyle pracowników, na co takie wydatki na wynagrodzenia. W gminie nie ma specjalistów tylko "farbowane lisy" którzy po zaocznych studiach udają, że coś potrafią i mamy efekty "podpowiedzi". To petent ma kłopot bo pracownicy niemal nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za błędy. Gmina nie powinna zbierać ludzi, których wyrzucono z jednego stanowiska i nie chce się pracować jak każdy obywatel. Na co nam leciwi pracownicy, którzy myślą tylko jakby intratnie przejść na emeryturę. Chyba nadszedł czas na młodych specjalistów, którym się po prostu chce zrobić coś dla gminy. Reszcie w ramach pomocy Wójt jako przedstawiciel Gminy niech umożliwi łatwiejszy dostęp podjęcia pracy np "dogodny dowóz" do zakładów pracy itp-taniej wyniesie nas 17:25, 10.12.2020
,,,17:29, 10.12.2020
2 0
trafnie, zachowuje się jakby był Panem na włościach a przecież wójt to tylko pracownik jak każdy inny. Nie Gmina dla niego a on dla Gminy jest. Najgorsze jest to, że nasi radni są ciągle bezradni i nie potrafią zadbać o nasze interesy a tylko przyklaskują na wszystko. Prywatne ranczo się robi z UG 17:29, 10.12.2020