Zamknij

Korona minimalnie gorsza od liderującej Rzekunianki. Nadchodzi młodość w drużynie trenera Kwiatkowskiego [FOTO]

Krystian JobskiKrystian Jobski 17:35, 06.05.2021 Aktualizacja: 17:43, 06.05.2021
Skomentuj Piłkarze z Karolinowa niestety musieli uznać wyższość liderującej Rzekunianki [Foto: Krystian Jobski] Piłkarze z Karolinowa niestety musieli uznać wyższość liderującej Rzekunianki [Foto: Krystian Jobski]

Po wygranym derbowym meczu z Wkrą Sochocin zespół Cezarego Kwiatkowskiego czekał kolejny trudny egzamin. Do Karolinowa zawitał lider A klasy, zespół Rzekunianki Rzekuń. Na domiar złego w środowym meczu ze względu na przekroczony limit żółtych kartek nie mógł zagrać kapitan Korony Michał Kłodowski.

W podstawowym składzie naszej drużyny wybiegło czterech młodzieżowców. Dwóch z nich stworzyło parę stoperów. Trzeba przyznać, było to dosyć ryzykowne posunięcie trenera Kwiatkowskiego w starciu z  najskuteczniejszą drużyną ligi. Jednak Jakubowie: Zakrzewski i  Klebaniuk, Kamil Baryga oraz Kacper Grzeliński nie zawiedli zaufania trenera i dzielnie walczyli z bardziej doświadczonymi rywalami.      

W pierwszej połowie Rzekunianka przejęła inicjatywę na boisku, Korona ograniczyła się do wyprowadzania kontrataków. W 18 minucie spotkania goście zdobywają gola, jak się później okazało, na wagę trzech punktów. Do bramki strzeżonej przez Łukasza Leśniaka trafia Mateusz Kaczyński.

Początek drugiej części meczu to nadal przewaga drużyny z Rzekunia. Jednak z każdą upływającą minutą coraz bardziej do głosu dochodzili zawodnicy Korony, co i raz zagrażając bramce przyjezdnych. Zawodnicy trenera Kwiatkowskiego najbliżej wyrównania byli po stałych fragmentach gry. Jednak wyrównującej bramki nie oglądaliśmy. Korona - Rzekunianka 0:1.

Przebieg spotkania podsumował trener naszej drużyny.

- Na wstępie chciałbym podziękować całej drużynie za postawę w meczu, a także za frekwencję, mimo że była to środa i większość pracuje. Pomimo porażki z zespołem kroczącym do awansu, myślę, że moja drużyna pozostawiła po sobie jak najlepsze wrażenie. Zauważalny jest progres w grze i oby tylko wyniki były tego dowodem. Jak mówiłem przed rundą wiosenną, mamy jeden z młodszych zespołów i myślę, że będzie to w przyszłości nasz atut. Za mecz z liderem naprawdę należą się mojej drużynie oklaski. Zaś drużynie z Rzekunia szczerze życzę awansu do ligi okręgowej - mówi trener Korony Karolinowo Cezary Kwiatkowski.

Korona nie ma łatwego terminarza. W niedzielę zmierzy się z wiceliderem tabeli Wkrą Radzanów. Najbliższy rywal naszej drużyny przegrał w środowym meczu z Orlętami Baboszewo 1:2.

SKŁAD KORONY: Leśniak - Zadroga, Zakrzewski, Klebaniuk, Kamiński (Pilinski), Grzeliński (Rutkowski), Nowak, Nowicki, Brzeszkiewicz, Lewandowski, Baryga.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%