Zamknij

Sona szybko się odbudowała. Pokonała pewnie bieżuńską Wkrę [FOTO-VIDEO]

Krystian JobskiKrystian Jobski 16:54, 06.05.2021 Aktualizacja: 17:09, 06.05.2021
Skomentuj Tak cieszył się po meczu Maciek Białorudzki z nowomiejskiej Sony [Foto: Krystian Jobski] Tak cieszył się po meczu Maciek Białorudzki z nowomiejskiej Sony [Foto: Krystian Jobski]

Nasi piłkarze nadrabiają zaległości i rozgrywają kolejki przełożone ze względu na marcowe obostrzenia pandemiczne. We wczorajszym meczu Sona podejmowała na własnym obiekcie Wkrę Bieżuń. Była to idealna okazja aby zmazać plamę po sobotniej porażce z Kryształem Glinojeck.

Do składu  wrócili nieobecni w sobotę między innymi: Załęcki, Kaczor oraz Małecki i na efekty nie trzeba było długo czekać. Strzelanie rozpoczął w 15 minucie rywalizacji Łukasz Barankiewicz, po podaniu pełniącego w tym meczu funkcję kapitana Rafała Kraszewskiego. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza meczu.

Na początku drugiej części spotkania nic nie wskazywało, aby podopieczni Bartosza Kaczora nie dopisali sobie po tym spotkaniu trzech oczek. Pół godziny przed końcem meczu na placu gry melduje się Maciek Białorudzki, zmieniając trenera Kaczora. „Biały” w rundzie wiosennej świetnie spisuje się w roli jokera. Dwie bramki i asysta to jego dorobek po wejściu na boisko z ławki.

W 72 drugiej minucie strzałem z wolnego bramkę na 1:1 zdobywa najbardziej doświadczony zawodnik gości Maciej Watkowski. Mecz zaczyna się od nowa.

Trzy minuty po wyrównującej bramce Wkry, do głosu dochodzi wspomniany Białorudzki. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego goście blokują dwa strzały zawodników Sony. Do trzech razy szuka, Maciek lewą nogą pakuje futbolówkę do bramki Andrzeja Szreibera. Nowomiejski zespół ponownie na prowadzeniu.

Zawodnicy Wkry na długo zapamiętają zawodnika z numerem 20 na białej koszulce Sony. Łukasz Barankiewicz stwarzał ogromne zagrożenie pod bramką drużyny z Bieżunia. Dziesięć minut przed końcem jest dwukrotnie faulowany w polu karnym, lecz dopiero za drugim razem arbiter wskazuje na jedenasty metr.

Jako trzeci na listę strzelców wpisuje się Maciej Załęcki, pewnie wykorzystując rzut karny.

W środę swoje 22 urodziny obchodził Norbert Decyk. Utalentowany pomocnik, pomimo choroby, pojawił się na meczu. W doliczonym czasie gry po podaniu Białorudzkiego, ustalił wynik spotkania na 4:1. Cała redakcja portalu 'Płońsk w Sieci' życzy zawodnikowi Sony dużo zdrowia i spełnienia wszelkich marzeń, nie tylko tych piłkarskich.

Niestety ukochany klub Łukasza Barankiewicza odpadł w półfinale Ligi Mistrzów i zostaje tylko walka o główne trofeum na krajowym podwórku.  A w sobotę o godzinie 12 Sona podejmie na własnym terenie Błękitnych Raciaż.

WIĘCEJ ZDJĘĆ ZE ŚRODOWEGO MECZU ZNAJDZIECIE PONIŻEJ.

SKŁAD SONY NA MECZ Z WKRĄ: Piotr Russek - Maciej Załęcki, Łukasz Zalewski, Mateusz Szcześniak, Igor Siek (90, Jakub Biliński), Łukasz Młudzikowski (80, Dominik Rosiak), Sebastian Małecki, Michał Jarosławski (75, Patryk Skórczyński), Rafał Kraszewski (70, Norbert Decyk), Bartosz Kaczor (60, Maciej Białorudzki), Łukasz Barankiewicz (80, Krzysztof Kowalczyk).

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

JurekJurek

0 1

Uwaga 3...2...1...? 18:10, 06.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%