MZPN zadecydował - mecze w niższych ligach bez kibiców gości i z ograniczeniami

28 lipca obradował Zarząd Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej, a tematem posiedzenia, oprócz kwestii stricte sportowych, były te bezpośrednio związane z epidemią koronawirusa. Wojewódzka centrala ustaliła wytyczne w kwestii ilości kibiców na trybunach podczas spotkań IV ligi i klas niższych.

Zgodnie z załącznikiem nr 1 do uchwały nr 39/Z/2020 Zarządu MZPN z 28 lipca 2020 r. wszystkie mecze przez niego organizowane w sezonie 2020/2021 będą odbywały się bez kibiców gości – mowa tu o spotkaniach od IV ligi w dół. W meczach będzie mogło wziąć udział dokładnie 149 osób. Taką liczbę podzielono między gospodarzy a gości w następujący sposób:

- gospodarze do 109 osób (w tym zawodnicy, trenerzy, kierownictwo klubu, sponsorzy etc.)

- goście 40 osób (tym zawodnicy, trenerzy, kierownictwo klubu, sponsorzy etc.).

Obie grupy będą musiały być wpisane na przygotowaną wcześniej listę, zawierająca imię i nazwisko oraz dane kontaktowe (np. numer telefonu bądź mail).  Do wspomnianych limitów nie będą zaliczani przedstawiciele służb porządkowych, medycznych, obsługa techniczna czy przedstawiciele mediów. Również będą jednak musiały być umieszczone na wspomnianej powyżej liście. Wejście na stadion, na którym będzie odbywać się dane spotkanie, będzie możliwe tylko na podstawie listy, przy jednoczesnym zachowaniu odległości 2-3 metrów. Organizator meczu będzie musiał zapewnić również środki dezynfekcyjne. Wzorem rozgrywek PKO Ekstraklasy, na boiskach niższych klas nie uświadczymy chłopców do podawania piłek (organizator musi zapewnić ich odpowiednią ilość i rozłożyć wokół boiska), ani tradycyjnego powitania graczy z sędziami.

Co ciekawe, na meczach nie będą obecni także noszowi. I tu mała ciekawostka, bo klub, który będzie gospodarzem musi zapewnić nosze, ale jeśli trzeba będzie ich użyć, to kontuzjowanego zawodnika mają znieść… koledzy z drużyny. Reżim sanitarny będzie zachowywany również w szatniach zawodników, oraz sędziów, do których wstępu nie będzie miał nikt z zewnątrz. Wspomniane pomieszczenia będę musiały zostać zdezynfekowane przez organizatora.

O komentarz poprosiliśmy Andrzeja Nizielskiego: – Na początek liczba obecnych na stadionie niestety nie może przekroczyć tych 150 osób, ale to wszystko jest elastyczne. Wszystko będzie zależało od sytuacji z koronawirusem, ile będzie przypadków itd. To samo dotyczy zakazu udziału kibiców gości. Jeśli sytuacja na to pozwoli, to te wytyczne będą się zmieniać. Na razie będą przygotowywane te listy z nazwiskami osób mających brać udział w meczu. Wgląd będzie miał do nich tylko organizator, bo obowiązuje nas RODO – mówi członek zarządu Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej.

Z pewnością, na pierwszy rzut oka, niewielka liczba kibiców obserwujących spotkania nie jest imponująca, z drugiej jednak strony niewiele klubów z naszego regionu mogło pochwalić się wysoką frekwencją nawet w normalnych warunkach. Najważniejszy jest jednak fakt, że fani głodni lokalnej piłki, choć w małej liczbie, będą mogli zasiąść na trybunach i oglądać spotkania na żywo.