Gra z orzełkiem na piersi to marzenie każdego młodego adepta piłki nożnej w naszym kraju. Jedynym płońszczaninem, któremu udało się zadebiutować w reprezentacji Polski jest Hubert Wołąkiewicz. Od tego czasu minęło ponad 9 lat...
W poniedziałek selekcjoner reprezentacji Polski do lat 16, Dariusz Gęsior podał skład kadry na mistrzostwa Ameryki Południowej. W rozgrywkach gościnnie wystąpią biało-czerwoni oraz Belgowie. Wśród powołanych znalazł się Patryk Romanowski, wychowanek Płońskiej Akademii Futbolu. Płońszczanin występuje obecnie w drużynie Escoli Varsovia. Będzie to okazja do 9 występu w narodowych barwach. 15-latek występuje na pozycji ofensywnego pomocnika lub napastnika.
- W dążeniu do celu najważniejsza jest ciężka praca, ale przede wszystkim pokora, bez której człowiek nic nie osiągnie. Gdyby nie moja mama, i czas który mi poświęca, żeby zawieźć mnie na trening czy mecz to myśle, że nie byłbym w tym miejscu gdzie jestem teraz. Jestem jej bardzo wdzięczny za wszystko co robi, żebym mógł grać zawodowo w piłkę. Wiem że przede mną jeszcze dużo pracy, ale ja jestem na to przygotowany i będę dążyć do mojego upragnionego celu. Cieszę się, że jestem tu gdzie jestem - mówi naszej redakcji Patryk.
W Płońskiej Akademii Futbolu trenerem Patryka był Emil Kuciński, który tak wspomina swojego wychowanka:
- Systematyczny i zawsze uważny jeśli chodzi o trening. Przez pewien okres, dopóki był odrębny rocznik 2002, to grał i trenował z nimi. Tam był również wyróżniającą się postacią. Jak widać ciężka praca na treningach popłaca. Jest to dobry przykład dla innych młodych chłopaków. Mocno trzymam za Patryka kciuki i wierzę, że to dopiero początek jego fajnej przygody z futbolem.
Lunio21:19, 06.11.2019
Brawo Romex ? 21:19, 06.11.2019
Smutna prawda08:43, 07.11.2019
Z jednej strony gratulacje, bo chłopak ciężką pracą i talentem coś osiąga. Z drugiej strony spójrzmy ilu młodych chłopaków kopię piłkę. Statystyka uprawiających ten sport w stosunku do liczby tych którzy coś osiągnęli jest niestety fatalna. Wielu gra, bardzo niewielu coś zdobywa. A teraz wyobraźmy sobie sytuację że 75% kopiacych piłkę przestawia się np. Na lekkoatletykę - mamy masę medali. Jeszcze raz brawo dla Patryka, pracą i talentem coś osiągnął. Natomiast wielu za piłką gania lecz talentu nie ma a do sprobowania sił w innych dyscyplinach gdzie mogliby coś osiągnąć, nikt ich nawet nie nakłania. Tak drodzy rodzice i nauczyciele w-f. Ten wpis był do was. 08:43, 07.11.2019
Panie Roercie10:20, 07.11.2019
Wielu też biega choć talentu nie ma 10:20, 07.11.2019
T.07:34, 08.11.2019
Akurat do biegania nieco mniej go potrzeba niż do kopania szmacianki 07:34, 08.11.2019
7516:33, 08.11.2019
przewaga sportów drużynowych nad indywidualnymi, całe szczęście że każdy wybiera to co lubi 16:33, 08.11.2019
Pływak17:56, 08.11.2019
Sporty drużynowe są dla słabych 17:56, 08.11.2019
Tak trzymaj !!!!!!21:27, 07.11.2019
2 0
Czemu łapka w dół? Chłopak z Płońska odnosi sukces!!!! Boli to kogoś? 21:27, 07.11.2019