Od kwietnia do grudnia 2019 roku płońska straż miejska przeprowadziła 54 kontrole domowych pieców. Niestety, niektórzy płońszczanie wciąż spalają niedozwolone odpady, szkodząc sąsiadom i środowisku.
Jak dowiadujemy się, osiem antysmogowych kontroli domowych palenisk zakończyło się postępowaniem mandatowym, a jeden przypadek skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu.
Straż Miejska w Płońsku, aby mieć pewność, co jest spalane w piecu, pobiera próbki popiołu i wysyła je do badania. - Płyty, drewno, farby, folie, styropian to wszystko znajdujemy w czasie podejmowanych kontroli na terenie posesji - przyznaje Bogdan Lewandowski, komendant SM w Płońsku, podając przykład ze stycznia bieżącego roku, z ulicy Płockiej, kiedy to na skutek palenia w piecu niedozwolonymi materiałami zapaliły się sadze w kominie. - Mieliśmy wówczas zadymioną połowę miasta - dodaje komendant Lewandowski, przypominając, iż jeśli w przydomowym piecu spalamy odpady, to popełniamy wykroczenie z art. 191 Ustawy o odpadach. Grozi nam wtedy grzywna do 5 tys. zł (przy wniosku do sądu). Straż miejska może też nałożyć mandat karny w wysokości od 20 do 500 zł. Jeśli nie zezwolimy na przeprowadzenie kontroli to popełniamy przestępstwo z art. 225 Kodeksu karnego, zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3.
- Staramy się pomóc rozwiązać problem niskiej emisji (czyt. problem smogu). Trwają projekty wymiany palenisk węglowych na gazowe i przyłączanie do ciepłowni miejskiej - stwierdza Andrzej Pietrasik, burmistrz Płóńska. - Spróbujemy pomoc tym, którzy mają niskie dochody, i będziemy chcieli podjąć współpracę w zakresie kierowania ich do rządowego programu 'Czyste powietrze', gdzie stopień dofinansowania zależny jest od dochodu. Bo wymiana palenisk i ograniczenie niskiej emisji jest również problemem socjalnym. Część mieszkańców nie wymieni palenisk, bo ich na to nie stać, a są już w Płońsku firmy, które wyspecjalizowały się w wypełnianiu wniosków i załatwianiu papierologii i potem przeprowadzaniu już samej wymiany - dodaje szef ratusza.
Straż miejska zapowiada również przeprowadzanie kontroli na tych posesjach, gdzie są zbiorniki bezodpływowe (szamba). - Będziemy czynić starania, aby jak największa liczba posesji była przyłączona do miejskiej kanalizacji sanitarnej, żeby nie było problemu z wywozem nieczystości płynnych - mówi komendant SM w Płońsku.
mes13:05, 17.02.2020
54 kontrole ? Śmiech na sali !!! 13:05, 17.02.2020
Leon14:10, 17.02.2020
Trochę mało tych kontroli jak na tylu pracowników SM. Codziennie dymią te same kominy, nawet w sąsiedztwie Urzędu Miasta. Nie trzeba być ekspertem, żeby zobaczyć oraz poczuć, że spalane są śmieci i odpady. 14:10, 17.02.2020
Anonim00:38, 18.02.2020
Jak mozna mylić niska emisje ze smogiem? To nie to samo. Co za barany tam pracują 00:38, 18.02.2020
MIASTOWY15:56, 19.02.2020
Kpina, zapraszam na ulicę krasickiego i ogrodową oraz dawną zwm, tam to chyba zwłoki palą w worach foliowych 15:56, 19.02.2020
54 kontroli13:03, 22.02.2020
54 kontrole, a w tym ja. Palę tylko piecem gazowym. Ciekawe ile z tych kontroli dotyczyło gazu, czyli było fikcją? 13:03, 22.02.2020
54 kontrole w 8 m-cy22:35, 24.02.2020
Wow, aż 54 kontrole w 8 m-cy!
Żeby się nam tylko funkcjonariusze nie przepracowali przypadkiem... Dno i metr mułu to mało powiedziane 22:35, 24.02.2020
Moni12:50, 16.03.2020
0 0
Dokładnie tak!Koło urzędu na Płockiej(nad fryzjerem) codziennie kopci,ze nie można przejść 12:50, 16.03.2020