Zamknij

Sprawa oświadczeń majątkowych dwóch radnych w prokuraturze

10:54, 17.10.2018 Dawid Turowiecki Aktualizacja: 09:27, 19.10.2018
Skomentuj - Nikt nie twierdzi, że te osoby są winne, ale są do tego upoważnione instytucje, które to sprawdzą - stwierdza przewodniczący Henryk Zienkiewicz [Foto: Redakcja/Archiwum] - Nikt nie twierdzi, że te osoby są winne, ale są do tego upoważnione instytucje, które to sprawdzą - stwierdza przewodniczący Henryk Zienkiewicz [Foto: Redakcja/Archiwum]

Do Prokuratury Rejonowej w Płońsku trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa zatajania prawdy i składania fałszywych oświadczeń przez dwóch radnych miejskich. Skierowano również wnioski o kontrolę ich oświadczeń majątkowych. Takie działania w dniu 12 października podjęło Prezydium Rady Miejskiej.

- Jeżeli prezydium by tego nie zrobiło, to bierze na siebie odpowiedzialność zatajenia – stwierdza Henryk Zienkiewicz, przewodniczący RM. - To nie są kompetencje prezydium, aby sprawdzać oświadczenia majątkowe radnych. To działania pod publiczkę i brudna kampania jednego z ugrupowań – komentuje Krzysztof Tucholski, radny, którego nazwisko widnieje na doniesieniu do prokuratury. 

Z komunikatu wydanego przez ratusz dowiadujemy się, że ,,w dniu 12 października 2018 r. Prezydium Rady Miejskiej w Płońsku, stosownie do postanowień ustawy z 7 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (w art. 24h [Oświadczenie o stanie majątku] pkt. 6. czytamy o analizie danych zawartych w oświadczeniu majątkowym dokonywanej przez osoby, którym złożono oświadczenie majątkowe - red.), zakończyło analizę oświadczeń majątkowych złożonych przez radnych Rady Miejskiej w Płońsku. Wobec faktu, iż oświadczenia złożone przez radnych Marcina Kośmidra, Krzysztofa Tucholskiego oraz Zygmunta Aleksandrowicza budziły wątpliwości, prezydium wystąpiło do wskazanych wyżej radnych z prośbą o wyjaśnienia. W wyznaczonym terminie wyjaśnienia zostały złożone wyłącznie przez radnego Zygmunta Aleksandrowicza”.  

- Dwóch panów w terminie ustawowych 7 dni nie udzieliło odpowiedzi na nasze pismo, więc wobec braku ustosunkowania się pozostałych radnych do wskazanych wątpliwości, prezydium skierowało sprawę do organów, które są właściwe do zajęcia się sprawą. Musiałem zachować się zgodnie z przepisami, ja za to odpowiadam, a nie kto inny. Skonsultowałem to z prezydium rady, podejmując decyzję o nie zamiataniu tej sprawy pod dywan. Jest pod tym kontrasygnata prawnicza – przyznaje Henryk Zienkiewicz, przewodniczący Rady Miejskiej w Płońsku.

Jak dowiadujemy się, prezydium skierowało wnioski o kontrolę oświadczeń majątkowych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w Warszawie i Urząd Skarbowy w Płońsku.  

- Dostaliśmy w połowie września oficjalną informację, że są zadłużenia wobec jednego radnego i to się powtarza od 2016 roku. Ja o tym nie wiedziałem, a powinienem wiedzieć, dlatego zająłem się sprawą. Sprawdziłem dokumenty i stwierdziłem, że nie są ujęte w oświadczeniu majątkowym zadłużenia w pkt. 10. Zadłużenia powyżej 10 tys. zł powinny zostać wykazane – dodaje Henryk Zienkiewicz.

Płońska prokuratura potwierdziła dziś naszej redakcji fakt, że dopiero co wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 233 § 1 i 6 kodeksu karnego. - Potrzebujemy czasu, aby wyjaśnić kwestie, które są przedmiotem doniesień – powiedziała prokurator Magdalena Sawicka, dodając, że z pewnością nie zostanie to wyjaśnione przed wyborami samorządowymi, w których kandydują na burmistrza obydwaj radni. 

Marcin Kośmider nie chciał komentować całej sprawy. Stwierdził, że w odpowiednim czasie wyda oświadczenie. 

Z kolei Krzysztof Tucholski uważa, że takie działania prezydium nie mieszczą się w kompetencjach tego organu. - To nie rola prezydium, aby sprawdzać oświadczenia majątkowe radnych. Moje oświadczenie majątkowe, na podstawie donosów, było sprawdzane. Również wojewódzki urząd skarbowy kontrolował je w tej kadencji. I co?. Nie mam nic do ukrycia, niczego się nie boję. Podatki i inne należności płacę, a jeżeli prezydium tak chce sprawdzać radnych, to niech spyta burmistrza za co został uznany winnym przez sąd w Płocku. Niech przed wyborami burmistrz powie mieszkańcom za co uznano go winnym… - stwierdza Tucholski. - Dlaczego dopiero teraz są zastrzeżenie do mojego oświadczenia. Bo jestem radnym opozycyjnym i kandydatem na burmistrza? Drobne uwagi w oświadczeniach majątkowych dotyczą 3/4 składu rady. Ja swój kredyt hipoteczny, który posiadam, mam wykazany w każdym oświadczeniu majątkowym od lat - kontynuuje. - Jeżeli będzie tak, że znalazłbym się z obecnym burmistrzem Andrzejem Pietrasikiem w drugiej turze wyborów, to już dziś zapraszam go na debatę i porozmawiamy sobie o prawdziwej uczciwości zarówno jego, jak i mojej w życiu osobistym i zawodowym, a wtedy mieszkańcy dowiedzą się dużo, dużo więcej - kończy Krzysztof Tucholski.    

(Dawid Turowiecki)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(22)

haha

14 6

Skoro złożenie oświadczeń majątkowych jest obowiązkowe, należy dokładnie je wypełnić zgodnie z prawdą i niczego nie zatajać, wówczas nikomu nic nie grozi i można spać spokojnie. 14:05, 17.10.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

haha

16 3

Teraz, tuż przed wyborami P.przewodniczącemu się przypomniało, że w oświadczeniach są jakieś luki, czy nieprawidłowości i należy powiadomić prokuraturę i od razu opinię publiczną? A pewnie później się okaże, że nic takiego się nie stało, lub są jakieś znikome uchybienia, bądź wcale. I co wtedy? A mleko się rozlało. Trzeba było zrobić ten manewr znacznie, znacznie wcześniej a nie na kilkadziesiąt godzin przed wyborami. Mnie takie zagrywki się nie podobają. Chwyt poniżej poziomu prawdziwych facetów co nie znaczy, że takie oświadczenia należy wypełniać zgodnie ze stanem faktycznym i prawdą. 14:56, 17.10.2018


JolaJola

4 1

To co powiedziałeś o wystąpieniu radnych pis w sprawie emigrantów często ogłądam sesje dobry cyrk i zacytuję piosenkę ale to już było wtedy cisza a teraz afera dlaczego wtedy nie działano. A wpisy to tylko oplówanie jedno drugiego nawet jak robi coś dobrego to dobrze. Niech wygra lepsz ludzie wybiorą.



07:14, 18.10.2018


reo

JolantaJolanta

18 7

Panie Zienkiewicz dość już wstydu przez pana. pan się nie zna na podstawowych rzeczach. Jeden czegoś nie wpisał a do prokuratury podaje się dwóch..od kogo rozkaz to chyba wszyscy wiedzą. panu to jednak najlepiej wychodzi zdradzanie kolegów i obejmowanie stołeczków. Żenata. 14:28, 17.10.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

LitLit

8 1

Jakoś nie mogę zrozumieć, że gdy radny czy poseł należy do jakiejś partii to musi głosować jak mu każą mimo, że ma odmienne zdanie. Nie podoba mi się, że trzeba się zachowywać i głosować jak człowiek ubezwłasnowolniony, jakby nie miał własnego rozumu. Dotyczy to wszystkich ugrupowań. Tak każą i tak trzeba głosować, wbrew sobie, wbrew własnym przekonaniom, bo inaczej jest nazywany zdrajcą. Ja tak nie potrafię. Po to Bozia mi rozum dała, żeby z niego korzystać. Dlatego nie pcham się tam, gdzie jest wymagana jakaś dziwna dyscyplina i lojalność względem jakiejś partii czy ugrupowania. Dlatego jestem wolnym człowiekiem i patrzę spokojnie w lustro, że nikogo nie zdradzam i mam własne zdanie. Nie wszystkim muszę się podobać i moje poglądy też. 15:23, 17.10.2018


do Jolantydo Jolanty

3 8

Myślałam, że można zdradzać żonę a nie kolegów. Ja tam wolę, gdy mój mąż zdradza kolegów. 18:26, 17.10.2018


Okiem obserwatoraOkiem obserwatora

14 5

Na ostatnich imprezach Zienkiewicz zazwyczaj w towarzystwie Andrzeja - i wszystko jasne. 14:37, 17.10.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

e tame tam

5 7

Jeżeli imprezy są UM to wszystko jasne, czyli nie dopatrujmy się jakiś sensacji. Jak dla mnie to jest normalne, że przewodniczący rady występuje razem z burmistrzem, obojętnie jak się oni nazywają i jakie partie reprezentują, muszą ze sobą współpracować i reprezentować miasto. 15:02, 17.10.2018


JaJa

16 4

Ktoś chyba się jednak boi konkurencji... 15:38, 17.10.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

DodaDoda

7 6

Ale kto? 16:49, 17.10.2018


DnoDno

18 5

Jeżeli ktoś się chwyta prokuratora to musi mieć pełno g...a w gaciach 17:46, 17.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Obserwator Obserwator

16 5

A kto chodził do szkoły podstawowej nr 4 w Płońsku i kto pamięta jak Pan Zienkiewicz był Dyrektorem jak kopal dzieciaki i bil a teraz taki święty wpisujcie się ludzie kogo Pan dyrektor kopnol albo uderzył i mój wpis niema nic wspólnego z brudna polityka 19:43, 17.10.2018

Odpowiedzi:5
Odpowiedz

KazKaz

5 9

Mój syn chodził do tejże szkoły za czasów dyrektorowania P. Zienkiewicza i nigdy wobec syna, nie była stosowana jakakolwiek przemoc przez dyrekcję czy też nauczycieli. Syn jest już dorosłym, wykształconym facetem i nie ma obecnie powodu zatajać takie fakty, tym bardziej, że tu nie pracuje i już nie mieszka. Faktem jest, że syn bardzo dobrze się uczył i nigdy nie było z nim problemów, czy to z nauką czy z zachowaniem.To raczej inne dzieci, które słabo się uczyły i rozrabiały w szkole, dokuczały i przeszkadzały tym, którzy chcieli się uczyć. I nieraz musieliśmy jako rodzice interweniować. Dlatego jesteśmy mocno zdziwieni taką opinią, o stosowaniu przemocy wobec uczniów przez dyrektora i to akurat teraz, tuż przed wyborami? Dlaczego 4 lata temu, przy poprzednich wyborach nie było takich pomówień? Ech, ta polityka! 21:01, 17.10.2018


ObserwatorObserwator

8 2

Droga Pani KAZ ja jestem pewnie z pokolenia Pani syna i z całym szacunkiem też jestem wykształcony i jako dziecko nie byłem ani wybitnie grzeczny ale też nie byłem rozrabiaka ale nie stety zaliczyłem,,kopa,, od Pana dyrektora bo stałem na schodach a on poprostu gonił innych chłopców być może powinnem być już w klasie być może zrobilem źle ale czy takie zachowanie przystoi P. Dyrektorowi? A jeśli chodzi o politykie nie interesuje mnie ona wcale a liczą się ludzie myślący. Życzę Pani zdrowia 18:14, 18.10.2018


Tech. mech.Tech. mech.

0 3

Może jego też kopali ? 00:09, 22.10.2018


Byly uczenByly uczen

1 1

To prawda kopal dzieci ta swoja krzywa nozka...dlatego byl nazywany KRACAK

. 05:28, 17.11.2018


Uczniowie spnr4Uczniowie spnr4

1 1

Wlasnie ....moze tym by sie prokuratura zajela??? Jak kopal bil ta wielka graba i wyzywal od fajansiarzy....wyjatkowo paskudny Komuch!!!! 05:32, 17.11.2018


BacaBaca

5 8

Jak to jest, że szanowna redakcja nie zauważyła oświadczenia jakie wydał Marcin Kosmider?
10:37, 18.10.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RedakcjaRedakcja

10 3

Pan Marcin Kośmider wydał oświadczenie na fb, kiedy szanowna redakcja opublikowała już ten materiał, do którego wspomniany pan Marcin nie chciał dać komentarza. 10:49, 18.10.2018


laki luklaki luk

14 2

Heniek Ty to nie bądź taki szeryf. Lepiej byś powiedział o czasach jak sklep z wędlinami miałeś 15:03, 18.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LilaLila

12 2

To zagranie - cały Henio. Mam nadzieję, że nie będzie więcej w radzie. 18:56, 18.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UczenUczen

3 1

P.Zienkiewicz czy rozliczyl sie pan z czasow PZPR...i czynnego udzialu w organach represji podczas stanu wojennego???? 05:25, 17.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%