Petycja poskutkowała - stary dworzec kolejowy w oku kamery

Na terenie Płońska przybędzie dodatkowo siedem kolejnych kamer monitoringu wizyjnego. Nie tak dawno monitoring objął swym zasięgiem Rutki, a najprawdopodobniej już w październiku następne miejsca. Które?

Komendant płońskiej straży miejskiej nie ma wątpliwości, że kamery zdają swoje zadanie, chociażby na przykładzie okolicy akwenu Rutki. - Przy wykorzystaniu kamer podjęliśmy 28 interwencji w samym sierpniu w związku ze spożyciem alkoholu, szczególnie na Rutkach. W 10 przypadkach zakończyło się to mandatem. Zmniejszyła się też ilość aktów wandalizmu, kiedy pojawił się monitoring na Rutkach. To są plusy tego systemu – przyznaje Bogdan Lewandowski. 

Najpóźniej do połowy października mają zostać uruchomione kolejne kamery. Prace trwają. Jedna z nich będzie zamontowana wokół dworca PKP. To odpowiedź na pisma okolicznych mieszkańców, którzy mieli dość zakłócania porządku i ich spokoju przez gromadzącą się tam rozwydrzoną młodzież. - To był dla mnie priorytet, by teren wokół dworca kolejowego znalazł się w oku kamery – stwierdza komendant Bogdan Lewandowski.

Kamery zostaną zamontowane również przy rondzie u zbiegu ul. Popiełuszki i Kolejowej, na budynku Szkoły Podstawowej nr 2 (widok na ul. Kopernika w stronę kościoła), czy też na wysokości SP nr 4 (kamera obrotowa będzie monitorowała ul. ks. Jaworskiego i rondo Młodzieżowa-Kopernika plus teren osiedla Bursztynowe Tarasy). Ponadto dwie kamery prawo-lewo zostaną uruchomione przy ul. Grunwaldzkiej, na wysokości wjazdu do przedszkola na Padlewskiego. - Domykamy tym samym obszar od poczty do ul. ks. Jaworskiego – wyjaśnia szef SM w Płońsku, dodając, iż podgląd z systemu monitoringu wizyjnego uruchomiony będzie także w siedzibie Komendy Powiatowej Policji w Płońsku, w czasie kiedy strażnicy nie pracują.   

Straż miejska w Płońsku podkreśla, że odkąd na Rutkach wprowadzono monitoring ilość wandali diametralnie tam spadła. - Pobliscy mieszkańcy mają też już świadomość, że należy sprzątać po swoich pupilach. To też duży plus - stwierdza Bogdan Lewandowski, komendant SM.